Data publikacji:

Autor:

[5] „Na dyskotekę” czy „do dyskoteki”?

Pytanie czytelnika:

Mam następujące pytanie: czy mówimy, że idziemy na dyskotekę czy do dyskoteki?

 

Na dobrą sprawę można i tak, i tak powiedzieć. Wybór formy będzie miał wpływ na znaczenie, choć różnica między obu wyrażeniami – trzeba to przyznać – jest dość subtelna i w mowie może nawet niewyczuwalna.

Otóż gdy mówimy idziemy na dyskotekę, mamy na myśli wyjście na zabawę, imprezę, mówiąc zaś idziemy do dyskoteki, będziemy ją traktować raczej jako budynek, miejsce, gdzie można się bawić. Skąd taka interpretacja? Proszę porównać analogiczne konstrukcje: mówimy, że idziemy do banku, do kościoła, do szkoły, do domu oraz że wybieramy się na zabawę, na imprezę, na potańcówkę, na sylwestra, na imieniny itd. Jak widać, przyimek do łączy się z budynkami, z kolei na – z rzeczownikami oznaczającymi sposób spędzania czasu.

Dyskoteka z kolei ma dwa znaczenia (za WSPP):

  1. «zabawa w lokalu publicznym, zwykle młodzieżowa, w czasie której tańczy się przy muzyce z taśm i płyt»,
  2. «lokal, w którym odbywa się taka zabawa».

Stąd też zależnie od znaczenia trzeba użyć innego przyimka.

Inna sprawa, że forma do dyskoteki jest znacznie rzadsza od na dyskotekę. Warto ponadto zauważyć, że dyskoteka rozumiana jako lokal znajduje się w przytoczonym słowniku na drugim miejscu, a kolejność definicji słownikowych nie jest przypadkowa – im rzadziej używane słowo w danym znaczeniu, tym w dalszej kolejności podawana jest w słowniku odpowiednia definicja.

Co ciekawe, mówimy też, że idziemy na uczelnię, na pocztę, na stołówkę, a nawet na świetlicę (choć taką formę słowniki opatrują kwalifikatorem pot.), mimo że są to budynki albo pomieszczenia. Dużą rolę odgrywa więc zwyczaj językowy, ten zaś wydaje się nobilitować formę na dyskotekę, traktując  to słowo jako rodzaj zabawy, a nie budynek.

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o