Pytanie czytelnika
Dlaczego mówimy na dworze, ale już na podwórzu? Z czego wynika ta różnica? Czy chodzi o upodobnienie tego określenia do innych, np. na poddaszu, na kamieniu, na odnóżu?
Odpowiedź redaktora
To, jak odmieniamy rzeczownik, zależy m.in. od tego, jak brzmi on w mianowniku i jakiego jest rodzaju. Na dworze to forma wyrazu dwór, a na podwórzu – forma wyrazu podwórze.
Rzeczownik dwór jest rodzaju męskiego (ten dwór) i odmienia się jak inne podobnie zakończone męskie rzeczowniki, np. wór (w worze), twór (o tworze), potwór (o potworze), utwór (w utworze), ubiór (na ubiorze); jedyna poprawna forma to zatem dwór – na dworze.
Z kolei wyraz podwórze jest rodzaju nijakiego (to podwórze) i odmienia się jak wzgórze (na wzgórzu), pogórze (na pogórzu) czy – pomijając różnicę ortograficzną – wymienione przez czytelnika odnóże (na odnóżu). Poprawna forma to zatem: podwórze – na podwórzu.
Choć na dworze jest jedyną formą uważaną za poprawną, często słyszy się i widzi także błędne *na dworzu. I tu właśnie mamy do czynienia z upodobnieniem – pojawieniem się niepoprawnej formy na skutek wyrównania na dworze do bliskiego znaczeniowo wyrażenia na podwórzu. Powiedzielibyśmy *na dworzu, gdyby istniał rzeczownik rodzaju nijakiego – (to) dworze. Takiego rzeczownika nie ma, więc słowniki poprawnej polszczyzny nie dopuszczają formy *na dworzu.
Przy okazji warto obalić pewien mit, z którym można się niekiedy spotkać w internecie. Nie jest prawdą, że na dworze mówi się (i pisze), gdy ma się na myśli dwór książęcy lub królewski, a *na dworzu – kiedy chodzi o podwórko, przestrzeń na zewnątrz domu. W obu tych znaczeniach powiemy i napiszemy na dworze – mimo że dzieci spędzają czas na dworze przed blokiem inaczej, niż spędza się go na dworze królewskim.
Dodaj komentarz